Wywiad, niestety mocno okrojony, z brytyjską piosenkarką polskiego pochodzenia, Katy Carr.
Rozmawia wnuczka Antoniego i Ireny, Sabina Treffler.
Gazeta Polska Codziennie, #226 (927), poniedziałek 29.09.2014.
Będzie trochę o głównym bohaterze, ale też o historii i o rodzinie.
czwartek, 16 października 2014
czwartek, 2 października 2014
Pożegnania...
Wczoraj pożegnaliśmy Zdzisława Rocha Wierzyckiego, kuzyna Antoniego Żychiewicza. Nie zdążyłam go poznać osobiście, jedynie z opowiadań Łucji Wierzyckiej, jego córki. Łucja jest osobą w naszej rodzinie bardzo ważną, ponieważ jako pasjonatka genealogii tropi ślady przodków systematycznie i uparcie. Dla zainteresowanych link do bloga prowadzonego od lat przez Łucję: http://lakewierzycki1.bloog.pl/
Na jednym z rodzinnych "lwowskich" zdjęć znajduje się Antoni z kuzynami Wierzyckimi, kuzyn z prawej to właśnie Zdzisław.
Pogrzeb odbył się w Rabce, na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Kilińskiego. Zmarły chciał wrócić po śmierci do miejsca, w którym się urodził i gdzie spoczywa jego matka. I wrócił. W deszczowy, pochmurny dzień.Kilka miesięcy przed śmiercią spisał lwowskie wspomnienia o Wierzyckich i Żychiewiczach.
Łucja zamieściła na blogu wspomnienie o swoim Tacie: http://lakewierzycki9.bloog.pl
Pogrzeb był okazją do spotkania rodzinnego. Oprócz Łucji i jej siostry przyjechał Paweł z żoną i synem Antkiem oraz my, Ingardenowie. Potem w rabczańskiej karczmie składaliśmy puzzle historii rodzinnych.
Na jednym z rodzinnych "lwowskich" zdjęć znajduje się Antoni z kuzynami Wierzyckimi, kuzyn z prawej to właśnie Zdzisław.
Pogrzeb odbył się w Rabce, na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Kilińskiego. Zmarły chciał wrócić po śmierci do miejsca, w którym się urodził i gdzie spoczywa jego matka. I wrócił. W deszczowy, pochmurny dzień.Kilka miesięcy przed śmiercią spisał lwowskie wspomnienia o Wierzyckich i Żychiewiczach.
Łucja zamieściła na blogu wspomnienie o swoim Tacie: http://lakewierzycki9.bloog.pl
Pogrzeb był okazją do spotkania rodzinnego. Oprócz Łucji i jej siostry przyjechał Paweł z żoną i synem Antkiem oraz my, Ingardenowie. Potem w rabczańskiej karczmie składaliśmy puzzle historii rodzinnych.
Etykiety:
Antoni,
Ingarden,
Julia,
Karolina,
lwów,
łucja wierzycka,
Maja,
pogrzeb,
rabka,
wierzycki zdzisław roch,
żychiewicz paweł
Lokalizacja:
Rabka-Zdrój, Polska
Subskrybuj:
Posty (Atom)